[VIFF Review] „dwubiegunowy” kapryśny dziwactwo

[VIFF Review] „dwubiegunowy” kapryśny dziwactwo

W tej tajemniczej podróży między chinami młoda dama uciekająca z smutku swojej niedawnej przeszłości, porzuca jej tybetańską wędrówkę na rzecz podróży z skradzionym homarem. Ta urzekająca, ale czasami kłopotliwa podróż opiera się na łatwym rozwarstwie. Jest to epizodyczna, dziwaczna narracja, która często wydaje się rozwijać sny i rzeczywistość w zapleczu. Publiczność gotowa pójść na podróż, nie wszyscy mogą dotrzeć do tego samego miejsca; To nie jest rodzaj kina, który jest dostarczany z mapą.

Debiut fabularny z Queenda Li ma ekscentryczność pętlową, która przypomina Guyowi Maddinowi w najbardziej dziwnym. Podobnie odważność Li w łączeniu ciężkich emocjonalnych motywów z chwilami zabawnego humoru (ponuro kolorowy montaż z widokiem na podróż skorupiaków z morza jest szczególną radością) jest szczególną radością). Dziwna wizja Li prawie na pewno znajdzie kochanków w obwodach festiwalu. Mimo to charakterystyczne odwołanie filmu może zostać zmniejszone na otwartych wodach każdego innego dystrybucji.

Główna postać, grana przez dynamiczną androgyniczną piosenkarkę i autorkę tekstów Leah Dou (który również przyczynia się do ścieżki dźwiękowej filmu), bez zmiany. Złożyliśmy kilka szczegółów z rozdrobnionych retrospekcji, takich jak jej muzyk. W swoje urodziny zamelduje się w eleganckim hotelu Lhasa. I jest cudowne, ranne dziecko (Kailang on), który prześladuje jej pamięć, szczególnie w powtarzającej się scenie w pięknym basenie. Zakładamy, że jest powodem, dla którego rozpoczęła przygodę, chociaż nic nie jest wspomniane bezpośrednio.

Dziewczyna ukryła się przed resztą świata za parą gogli pływackich. Jej uwaga zwraca się na kłopotliwe homar uwięzione w małym zbiorniku w jej hotelu. Stworzenie jest określane jako „święty homar tęczowy.„Ludzie, którzy postrzegają homara, zostaną złagodzone z powodu bólu”, dodaje gospodyni, walcząc z hałaśliwym biznesmenem, który chce pochłonąć stworzenie.

Być może jest to wzmianka o cierpieniu - dziewczyna ma dużo - lub ulotny moment połączenia z bestią, ale następnego dnia jedzie na południe w używanej kabinie, homar na wiadrze na przednim siedzeniu. Jej celem jest uwolnienie go na wodach, w których został złapany, pod czujnym okiem latarni morskiej Ming Island. Ale, podobnie jak w przypadku tak wielu filmów drogowych, skupiono się na podróży, a nie docelowym.

Zdjęcie dobrze wykorzystuje rozległe, oszałamiające panoramy i opresyjne niebo, nakręcone w oszałamiającym, czarno-białym ekranu z okazjonalnymi wybuchami żywych psychodelicznych kolorów. To piękne miejsce, w którym można się zgubić. Po drodze spotyka eklektyczną obsadę ludzi, w tym uderzającego sprzedawcy peruk (scena pisarza i reżysera Khyentse Norbu), który daje jej nową tożsamość. Młody mnich, który przytacza poezję, Amerykanin na koniu, który zaprasza ją na ucztę, i ciężarna dziewczyna, która wyciąga windę. W pewnym momencie uwalnia słonia uwięzionego.

Płynna, wirująca narracja i marzenie wizualizacje przyczyniają się do wrażenia, że ​​przynajmniej niektóre z nich są przetwarzane przez podświadomość kobiety. Może jednak przejść głębiej. Być może ona i samobójcze dziecko są tymi samymi ludźmi; Może brzytwa, którą upuszcza na klasztorze na początku filmu, zakończyła jej życie; Być może podróż jest raczej na życie pozagrobowe niż ocean. W jakiś dziwny sposób film udaje się marnować swoje wędrowne pasma do wniosku, który daje poczucie ukończenia i ulgi.