„Aquaman King of Atlantis Rozdział trzeci - Tidal Shift” Recenzja Aquaman w końcu wygodnie siedzi na tronie Atlantydy

„Aquaman King of Atlantis Rozdział trzeci - Tidal Shift” Recenzja Aquaman w końcu wygodnie siedzi na tronie Atlantydy

Oto jesteśmy w końcu w ostatnim odcinku Aquaman: King of Atlantis. Pierwsza miniseria dc, kiedykolwiek wyprodukowana przez Warner Bros. Seria umieściła swojego reżysera Keitha Pakiza na radarze wszystkich i nie bez powodu. W tym ostatnim odcinku jasne jest, że pan. Pakiz i jego zespół mają fantastyczne poczucie postępu, jeśli chodzi o sekwencje akcji i doskonałe poczucie czasu, jeśli chodzi o komedię. Tidal Shift staje się następnie doskonałym zakończeniem dla ogólnie niesamowitego animowanego programu.

Myślę, że wielu zgodzi się, że król Atlantydy jest w rzeczywistości jedną z lepszych niespodzianek z 2021 roku. Początkowo projekt wyglądał jak dziwna decyzja kierownictwa. Po co traktować już wyśmiewaną postać jak Aquaman w taki sarkastyczny i satyryczny sposób? Nie Aquaman nie śmieje się przez dziesięciolecia? Po zakończeniu miniserialu odpowiedź brzmi tak. Nie tylko dlatego, że może rozśmieszyć publiczność z Aquamanem zamiast śmiać się postaci, ale także dlatego, że pokazuje, jak możliwe są i adaptacyjne są bohaterowie DC.

Od dłuższego czasu superbohaterowie komiksów DC udowodnili, że mogą dostosować się do wieków w sposób, który nie. Były niezliczone wersje Batmana, Supermana, Wonder Woman i tak, wiele wersji Aquaman. Każda z tych wersji jest wyjątkowa i wszyscy mają swoje małe dziwactwa i cechy. Możesz policzyć Aquamana z tego programu jako jednej z tych niezliczonych wersji, a jednak nadal czuje się jak obraz Aquaman w naszych głowach. To naprawdę fantastyczne przedstawienie, które, jestem pewien, znajdzie wielu fanów dzięki jakości tego miniserialu.

Na przykład Marvel nie potrzebował tworzenia nowych wersji jego postaci. Nawet w obliczu zagrożenia multiwersum, ta alternatywna wersja nigdy nie znajduje własnego życia poza historiami, które powinny się pojawić. Z wyjątkiem mil Morales, większość z tych innych wersji zmarła smutna śmierć. Aquaman z króla Atlantydy może stać się o wiele więcej i jestem gotów się założyć, że znów go zobaczymy. Może po wydaniu nowego tytułu filmu Aquaman na żywo, Aquaman i The Lost Kingdom.

Pakiz i jego zespół stworzyli tak zabawną i interesującą wersję Atlantis, że potencjał rozszerzenia tego formatu na terytoria innych członków Ligi Sprawiedliwości wydaje się kolejnym logicznym krokiem. Widzenie kolejnego miniserialu w tym samym stylu zatytułowanym Superman: Son of Krypton lub Batman: Dark Night of Gotham City byłby niesamowity. Te postacie, w tym Wonder Woman, Flash i Cyborg, stworzyłyby kolejny niesamowicie zabawny miniseria.

W tym ostatnim odcinku, zatytułowanym „Tidal Shift”, serial przechodzi w pełną parę, dostarczając to, co można było postrzegać jako ogromną 45-minutową bitwę od początku do końca. Akcja jest fantastyczna, kreatywna i szczególnie dobrze przemieszczona dzięki komediowym wygłupom postaci. W żadnym momencie nie wydaje się to zbyt wiele ani nie jest przestarzałe, dzięki wyobraźni animatorów i tym, jak wciąż tworzą nowe momenty, w których wszystkie postacie mogą wykorzystać swoje umiejętności do swojego prawdziwego potencjału.

POWIĄZANY:

„Aquaman: King of Atlantis Rozdział drugi - Primordius”: Aquaman i Mera są najlepszą parą na morzu

Złoczyńca z pierwszego odcinka, teraz przekształcony w śmiercionośnego padlinożera, wydaje się ważnym zagrożeniem dla miasta Atlantydy, ponieważ akcja wreszcie odbywa się w mieście. Scavenger jest niebezpieczny i potężny, ale równie zabawny, i pokazuje zdolność twórców do wzięcia rodzaju zapomnianego złoczyńcy i dania mu nowego życia. Bardziej niż kiedykolwiek wcześniej padlinożerca wydaje się być prawdziwym złoczyńcą, którym zawsze miał być.

Sezonowy łuk Aquamana znalezienia akceptacji jego ludu w końcu dochodzi do wniosku, i robi to w bardzo satysfakcjonujący i zabawny sposób. Ten odcinek wydaje się świetnym punktem kulminacyjnym historii, łącząc wszystkie postacie z poprzednich odcinków, a także dochodząc do niektórych żartów. Daje to również Vulko szansę na stanie się bardziej uczestnikiem historii, a wyniki są zachwycające.

Aquaman: King of Atlantis mógł być swego rodzaju eksperymentem, ale jakość każdego odcinka udowodniła, że ​​w tych wersjach postaci jest przyszłość. Szkoda byłoby zakończyć bieg tej wersji tym ostatnim odcinkiem. Miejmy nadzieję, że w przyszłości będziemy mieć więcej tych absurdalnych i ekscytujących historii. Nie tylko z Aquaman i Merą, ale także z innymi członkami komiksów DC.

Wynik: 9/10