Jest wielkim tatusiem naprawdę zabójcą w amerykańskiej horror NYC? Wyjaśnione

Jest wielkim tatusiem naprawdę zabójcą w amerykańskiej horror NYC? Wyjaśnione

American Horror Story: NYC jest trochę dziwnym w tym sensie, że może być dość mylące w tym sensie, że za różnymi symbolami i postaciami znajdują się metafory i ukryte znaczenia. Oczywiście jedną z rzeczy, które widzieliśmy przez cały sezon, było to, że Big Daddy był zabójcą, który zabijał wiele różnych postaci. Jednak zakończenie odcinka 8 może sugerować inaczej. Czy więc Big Daddy naprawdę jest zabójcą w amerykańskiej historii horroru: NYC?

Big Daddy może w końcu nie być prawdziwym zabójcą w historii, ale może nadal być związany z śmiercią, które miały miejsce przez cały sezon. Możliwe, że może nawet nie być prawdziwą osobą lub istotą, ale w rzeczywistości jest to symbol wirusa AIDS, który zabija postacie w serii.

Jeśli to prawda, że ​​Big Daddy nie jest nawet prawdziwą istotą ani osobą w American Horror Story: NYC, to oznaczałoby, że serial wykonał dobrą robotę w dostarczaniu historii, która jest dość wyjątkowa w tym sensie, że używa metafory i symboliki do przekazania przesłania. Powiedziawszy to, spójrzmy na to, czym jest Big Daddy i czy jest zabójcą.

Czy Big Daddy naprawdę jest zabójcą w American Horror Story: NYC?

Wiemy, że wielu ludzi naprawdę cieszy się najnowszym sezonem American Horror Story, którym jest NYC, ponieważ zapewnia wyjątkową historię, która jest w stanie wprowadzić przerażający zwrot w motywie, który obraca się wokół tajemniczej choroby. W tym względzie wiemy, że Big Daddy był związany z wieloma różnymi śmierciami w całej serii. Ale są pewne rzeczy, które sugerowałyby, że może w ogóle nie być prawdziwym zabójcą.

Oczywiście, Big Daddy wciąż jest związany ze śmiercią, które trwały w amerykańskiej horror: NYC, ale istnieje dobry powód, by sądzić, że nie jest prawdziwym zabójcą w ścisłym znaczeniu tego słowa, jak może on wcale nie bądź prawdziwą osobą. Niemniej jednak wiemy, że seria dokucza nam o większej liczbie zgonów, które mają nadejść, gdy sezon zbliża się do jego wniosku, ale wiemy, że Big Daddy może nadal być powiązany ze śmiercią i morderstwami, które trwają. Tylko to, że śmierć nie zdarzają się w bezpośredni sposób.

POWIĄZANY:

20 najstraszniejsze nadprzyrodzone horrory wszechczasów

Pod tym względem mówimy, że istnieje duża szansa, że ​​Big Daddy może nawet nie być seryjnym zabójcą w taki sam sposób, jak Mr. White jest w serii. Ponieważ jednak pojawił się przed śmiercią kilku postaci z serii, istnieje duża szansa, że ​​może być kimś, kto zupełnie symbolizuje coś innego, ponieważ to właśnie widzieliśmy pod koniec odcinka 8, kiedy Theo został przeniesiony do Theo do życie pozagrobowe grupy mężczyzn z porożnikami. I tutaj rozmowa dotycząca prawdziwej natury Big Daddy staje się interesująca.

Jaka jest prawdziwa natura wielkiego tatusia?

Jak wspomniano, istnieje duża szansa, że ​​Big Daddy nie jest tak naprawdę zabójcą w American Horror Story: NYC, ale tak naprawdę jest to coś innego, co wciąż jest związane ze śmiercią bohaterów. W tym względzie może być symbolem lub istotą metaforyczną, która była używana przez serię do opisania tego, co naprawdę zabijało niektóre postacie. Tak, mówimy o HIV, który jest odpowiedzialny za AIDS.

W tym względzie Big Daddy jest fizyczną reprezentacją Aids HIV w American Horror Story: NYC, jak wiemy, że ten wirus lub choroba są odpowiedzialne za powolne zabijanie tych, których zaraża. Oczywiście interesującą częścią tutaj jest to, że Big Daddy często pojawia się przed ludźmi, którzy sugerują, że mają AIDS. I może to oznaczać, że może być zwiastunem śmierci lub reprezentacją śmierci w celu tego, co dzieje się z bohaterami, które powoli i stale umierają po zarażeniu HIV.

Oczywiście istnieje również fakt, że Big Daddy wydaje się być wrogą istotą, która może być zabójcą. Ale wygląda tak tylko dlatego, że reprezentuje strach przed śmiercią i niepokojące uczucie, które ludzie często odczuwają, gdy są na skraju śmierci i kiedy wiedzą, że ostateczny efekt AIDS, czyli śmierci, ma się po nich nadejść. Jest to również dodatkowy bonus, że Big Daddy wygląda jak zamaskowany męski striptizer.

POWIĄZANY:

„American Horror Story: NYC” Ending wyjaśnił: kto jest wielkim tatusiem?

Jako takie wyjaśnia, dlaczego Big Daddy nigdy nie umarł, mimo że Sam powiedział Theo, że ta postać lub istota zmarła dawno temu. Pozornie jest duchem lub demonicznym istotą, która pojawia się i znika nagle bez ostrzeżenia. Oczywiście nie pozostawia też żadnych śladów krwi z ran, które doznał po zastrzeleniu przez Patricka w odcinku 8 American Horror Story: NYC. Może to oznaczać, że chociaż może być odpowiedzialny za śmierć, nie jest on samym zabójcą, ponieważ jest po prostu reprezentacją śmierci, która ma przyjechać do bohaterów, które są sugerowane jako AIDS.

Oczywiście istnieje również fakt, że, jak wspomnieliśmy, Theo został przeniesiony do życia pozagrobowego przez mężczyzn, których sfotografował. Mogło to oznaczać, że byli również mężczyznami, którzy wcześniej zmarli na AIDS. I jest nawet możliwe, że sam wielki tata zmarł z powodu tej samej choroby i od tego czasu stał się reprezentacją Aids Hiv w amerykańskiej historii horroru: NYC.

Ponieważ istnieje teoria stojąca, która sugeruje, że Big Daddy to wizualna i fizyczna reprezentacja pominięć HIV, istnieje duża szansa, że ​​jest związany z bohaterami amerykańskiej historii horroru: NYC poprzez wirus i samą chorobę. Może to oznaczać, że ci, których prześladuje i zabija w serii, są w rzeczywistości tymi, którzy cierpią na AIDS, niezależnie od tego, czy o tym wiedzą. Można również zauważyć, że Big Daddy często zbliża się do ludzi, których prześladuje, a to może nawet oznaczać, że są to postacie, które mają zamiar umrzeć z powodu skutków Aids Hiv-Aids.

Widzieliśmy to z Hannah, kiedy po raz pierwszy zobaczyła dużego tatusia z znacznej odległości. Jednak pojawił się bliżej, tuż za oknem jej mieszkania, następnym razem, gdy go zobaczył. A teraz ma takie same objawy, które Theo miał tuż przed tym, jak wielki tata go „zabił”, ponieważ oznacza to, że cierpi również na tę samą chorobę, która może być AIDS.

POWIĄZANY:

50 najlepszych horrorów psychologicznych wszechczasów

W tym momencie widzieliśmy już wiele postaci, które widziały Big Daddy. Może to oznaczać, że wszyscy cierpią również na AIDS. I widzieliśmy nawet Big Daddy, który strzegł lochu seksualnego Sama.

To wzmacnia możliwość, że może nie być prawdziwą osobą, ale jest po prostu symbolem lub fizyczną reprezentacją AIDS. A powodem, dla którego mógłby pilnować lochu seksualnego Sama, jest możliwość rozprzestrzeniania się wirusa, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Sam jest pełnym przygód osobą, jeśli chodzi o seks.

To powiedziawszy, Big Daddy wciąż jest zabójcą, ale nie jest dokładnie osobą, która zabija ludzi. Zamiast tego jest reprezentacją wirusa lub chorobą, która zabijała wszystkie jego ofiary w historii amerykańskiej historii horroru: NYC. Dlatego nadal jest związany ze śmiercią wielu różnych postaci w fabule.