James Gunn potwierdza, że ​​jego następny projekt DC będzie programem telewizyjnym

James Gunn potwierdza, że ​​jego następny projekt DC będzie programem telewizyjnym

Od czasu, gdy Marvel's Guardians of the Galaxy Writer i reżyser James Gunn zaczął pracować dla tego innego domu komiksowego, wydaje się, że między nim a producentami była to miłość od pierwszego wejrzenia.

DC zaryzykował i zatrudnił Gunna po Disneya, właściciela Marvel Studios, zwolnił go z pracy dyrektora w Guardians of the Galaxy Vol 3. I co za zbieg okoliczności, dzień po tym, jak został zatrudniony przez DC, Disney i Marvel Studios postanowili go przywrócić. Prezydent Marvel Studios Kevin Feige zgodził się podsumować produkcję Guardians 3, dopóki Gunn nie zakończy projektu DC.

Warner Bros i DC początkowo chcieli, aby Gunn nakręcił kolejny film Supermana, ale Gunn nie podobał się temu pomysłowi, więc powiedzieli mu, że może wybrać dowolną nieruchomość DC, o której chce nakręcić film. Gunn postanowił zrobić drużynę samobójczą, która była w pewnym sensie zarówno kontynuacją, jak i ponownym uruchomieniem do składu samobójczego Davida Ayera z 2016 roku. Drużyna samobójstwa została wydana w sierpniu 2021 r., A Gunn opracował także spin -off telewizyjny serial skoncentrowany na pokoju Peacemaker Johna Ceny, który ma premierę w ciągu zaledwie dwóch dni - 13 stycznia.

POWIĄZANY:

James Gunn nie chce być liderem DCEU (lub MCU)

Gunn wrócił obecnie do Marvel, gdzie filmuje Guardians of the Galaxy Vol. 3 i Guardians of the Galaxy The Holiday Special. Ale po tym, jak to skończy, ma już opracowanie kolejnego projektu dla DC. Prezydent filmów DC Walter Hamada ujawnił w zeszłym roku, że Gunn będzie kontynuował pracę dla DC po Suicide Squad and Peacemaker, a Gunn ujawnił teraz, że jego następny projekt DC będzie kolejnym serialem telewizyjnym.

„To telewizja. Proszę bardzo. Wiesz, wybieramy się do przodu. To się dzieje. Zobaczymy, co się dzieje, i dowiem się, co się dzieje bardzo wkrótce. Zajmowałem się tym zeszłej nocy i dziś rano." - James Gunn dla Collider

O czym mógłby być ten następny projekt, nikt nie wie, z wyjątkiem Gunna oczywiście. Nie byłoby to zaskoczeniem, gdyby to jeszcze jedna spin-off na temat innej postaci z drużyny samobójczej. Nie mielibyśmy nic przeciwko ponownej widzenia Idrisa Elby jako Bloodsport, ani nawet żadnej z innych postaci, które Gunn przedstawił w składzie samobójczym zeszłego lata. Kto wie, może to może być łasica.