Przejrzyj Zolę

Przejrzyj Zolę

Zola to film fabularny w 2021 roku i wyreżyserowany przez Janiką Bravo. Dzisiaj damy ci Zola Recenzja, więc przeczytaj!

Film, który opowiada solidną samodzielną historię, ale nie może zdecydować, jak eksperymentalny chce uzyskać, Zola Zapewnia kilka naprawdę zainspirowanych momentów, które są obalone tylko przez brak skupienia się na tym, kim chce być.

Ręce Down Riley Keough całkowicie kradnie program jako Stefani w tym filmie. Jej przesadna, a czasem podsumowanie, nosi jedne z najsilniejszych punktów filmu. Jej początkowa chemia z tytułową Zolą przedstawioną przez Taylour Paige stanowi bardzo wciągający pierwszy akt.

Film jako całość jest najlepszy, gdy eksperymentuje. Na przykład krótkie spojrzenie na postać Stefani próbującej opowiedzieć fragmenty historii z jej perspektywy lub singalonga samochodu, gdy grupa wyrusza w podróż podczas podróży. To takie chwile, które składają hołd korzeniom internetowym ogólnej narracji filmu.

Tam, gdzie zaczyna się rozpadać, musi być to, jak niespójne wszystko się czuje. Począwszy od wizualizacji, które przechodzą od znakomitych do błotn. W szczególności w jednej scenie w pokoju motelowym z Shakedown Derreka prawie wyglądała, jakby cały system kamer był inny dla filmowania. Po prostu wyglądało to naprawdę szorstko.

Jak wspomniano wcześniej, sposób opowiadania narracji jest również niespójna. Przechodząc od momentów eksperymentalnej narracji do uproszczonych dłużej. Często może czuć się wstrząsający w sposób wymiany.

To znaczy, że w żadnym wypadku nie jest to zły film. To świetna zabawa i na pewno to dzika jazda. Tam, gdzie skończyliśmy w ostatnich uderzeniach filmu, znów jest trochę mniej niż zadowalający, ale biorąc stronę z życia, czasami historia się kończy.

POWIĄZANY:

55 najlepszych inteligentnych filmów stworzonych dla inteligentnych ludzi

Zola na pewno jest dzielący. Z pewnością nie jest to najlepszy film A24, ale ryzykuje, jak chce opowiedzieć swoją historię, która zawsze jest świetna do zobaczenia. To zdecydowanie niszowy film, ale oklaski, a nie panders do tego niesamowicie skoncentrowanego na mediach społecznościowych, w którym żyjemy.

  • Daniel Hess

Totonyproductions.com