Recenzja sezonu 2 „Sweetototot” Kolejny drugi sezon, który mógł przybyć za późno

Recenzja sezonu 2 „Sweetototot” Kolejny drugi sezon, który mógł przybyć za późno

Dwa lata temu Sweet Tooth Sezon 1 został wydany na Netflix, a krytycy i publiczność otrzymali to bardzo dobrze. Program był przykładem Netflix do produkcji o wysokiej wartości i kolejnym dowodem, że Warner Bros. może naprawdę dostarczyć w telewizji. Słodko ząb wyrównane z przyszłymi programami, takimi jak Ted Lasso i The Sandman. Jednak przybywa drugi sezon serialu i jest trochę za późno. Sweetotot Sezon 2 jest przykładem problemu nękającego duże seriale telewizyjne z dużym budżetem.

Sweet Tooth to serial telewizyjny opracowany przez Warner Bros. Telewizja dla Netflix. Seria jest adaptacją komiksu o tej samej nazwie, autorstwa Jeffa Lamire. Występuje w nim Christian Convery, Nonso Anozie, Adeel Akthar, Stefania Lavie Owen, Dania Ramirez i Neil Sandilands. Ten drugi sezon następuje po wydarzeniach z poprzedniego sezonu. Tam dowiadujemy się, że zabójczy wirus zabił większość ludzkości i stworzył serię hybrydowych stworzeń, pół ludzkich, pół -zwierzę. Seria śledzi konflikt między frakcjami.

Pierwszy sezon serialu został przyjęty jako powiew świeżego powietrza dzięki jego tonowi, doskonałym projektowaniu produkcyjnym i nieco dziwacznej estetyce, która sprawiła, że ​​serial wydawał się wyjątkowy. Oczywiście nie było to idealne. Pierwszy sezon miał poważne problemy z tempem, ale było całkiem przyjemne. Tym razem serial próbuje podążać za tym samym planem, ale gdy historia zaczyna koncentrować się wyłącznie na konflikcie między różnorodnymi frakcjami w nim, historią, a tym samym programem, zaczyna tracić urok, który był przyjemny w pierwszym miejsce.

Sezon Sweet Tooth Sezon składa się tylko z ośmiu odcinków, ale wydaje się, że czas pracy w sezonie jest podwójny. Każdy odcinek wydaje się tak ciężki, a ton jest tak uroczysty, że problemy tempa z pierwszego sezonu stają się jeszcze bardziej widoczne w tym drugim. Czasami trudno jest skupić się na tym, co się dzieje, ponieważ bohaterowie zaczynają ranować o dość małych problemach, które przybierają formę dużych burz w szklance wody. To w zasadzie główny problem z historią w tym drugim sezonie. Czuje się mały i nieciekawy.

Kiedy drugi sezon pozostawił nas z Gusem uwięzionym z innymi dziećmi, było oczywiste, że przynajmniej część następnego sezonu będzie miała do czynienia z ucieczką i znalezieniem sposobu na pokonanie nikczemnego opata generała. Niestety, cały drugi sezon się tym zajmuje i wydaje się, że historia zaprzestała jakichkolwiek postępów, aby opowiedzieć tę historię. Może być kilka powodów. Może pisarze naprawdę wierzyli, że stworzenie całego sezonu koncentrowanego na tym konflikcie było miłym pomysłem.

POWIĄZANY:

20 najlepszych chińskich filmów fantasy, które musisz obejrzeć

Może to był fakt, że spędzanie coraz więcej czasu w jednym miejscu sprawiłoby, że serial byłoby tańsze. Nie ma znaczenia, dlaczego ten konflikt zajmuje tak dużo czasu na ekranie. Kiedy sezon osiągnie punkt w połowie drogi, zaczynasz czuć się, jakbyśmy powinniśmy zostawić to jakiś czas temu. Wszyscy aktorzy wykonują dobrą robotę, ale fakt, że historia po prostu zatrzymuje się i zajmuje tak długo, aby rozwiązać coś, co powinno zostać rozwiązane w zaledwie kilku odcinkach, sprawia, że ​​cały sezon wydaje się stratą czasu.

Dostawałem retrospekcje do Dreadful Walking Dead Sezon 2, który również ucierpiał z powodu tego samego problemu, zatrzymując postęp historii na korzyść Endless Meanders. Ten rodzaj opowiadania historii nie działa zbyt dobrze w telewizji. Telewizja i film, jeśli o to chodzi, powinny być przykładami szczupłego i wrednego opowiadania historii. Każda linia dialogu, każdy zestaw i każda akcja powinna coś znaczyć i powinna rozwijać historię coraz bardziej. Sezon zębów sezon 2 odrzuca ten pomysł i wierzy, że niekończące się rozmowy to dobra rozrywka.

Charakter ogólnego opata jest najgorszym przestępcą z nich wszystkich. Postać uwielbia dźwięk jego głosu i za każdym razem, gdy pojawia się na ekranie, wiesz, że masz 10-minutowy monolog o nic. Szybko staje się nudne i nudne, ale niestety postać nigdy nie przestaje tego robić do końca. Dostajemy mnóstwo linii ekspozycyjnych o tłach i uczuciach postaci, z których wszystkie sprawiają, że historia wydaje się mała i klaustrofobiczna.

Czy jest coś dobrego w tym sezonie? Niektóre występy są całkiem dobre. Ale trudno powiedzieć, że są lepsze niż w poprzednim sezonie. Niektóre efekty wizualne są dość solidne, podczas gdy inne pozostawiają wiele do życzenia, szczególnie w odniesieniu do pokazywania hybryd i innego życia zwierząt. Coś w zestawach i scenariuszach wydaje się zbyt fałszywe i ubrane. Nic nie wydaje się naturalne. Jest to dość źle, biorąc pod uwagę, że historia wymaga tak wielu naturalnych środowisk w historii.

Gdy sezon się kończy, istnieje bardzo wyraźna konfiguracja dla trzeciego sezonu, ale w tym momencie tak naprawdę nie przejmowałem się niczym, co mogłoby pojawić się w przyszłości tej historii. Postacie są zbyt uroczyste, rewelacje są zbyt nieinspirowane, a wartości produkcyjne, choć nie są złe, nie wydają się być zgodne z tym, co musi się wyróżnić serial. Okropne problemy tempa trwają i boję się oglądania kolejnego sezonu telewizyjnego, który mnie niepokoi, ponieważ wszystko się nie porusza. Program telewizyjny powinien szanować czas publiczności.

POWIĄZANY:

30 najlepszych czystych i przyjaznych rodzinom filmów na Netflix

W tej chwili sezon 2 słodyczy wydaje się być krokiem w wielu pozdrowienia. Historia może nadal być wystarczająco zabawna dla niektórych członków publiczności, ale po dwóch latach w pustce, wydaje mi się, że większość ludzi poruszała się ze swoim życiem i pozostała z programami, które mają bardziej spójny harmonogram wydania lub przynajmniej mają więcej więcej wpływowe historie i postacie. Wszyscy czekamy na House of the Dragon Season 2, ale nie mogę powiedzieć tego samego w sezonie 2 Sweet Tooth i dużo mniej sezonu 3.

Wynik: 6/10