Recenzja filmu „winna” ryzykowne ujęcie w wyniku odkupienia

Recenzja filmu „winna” ryzykowne ujęcie w wyniku odkupienia

Jake Gyllenhaal zapewnia nagradzany występ w thrillerze kryminalnym „Guilty” wyreżyserowany i wyprodukowany przez helmera „Training Day” Antoine Fuqua. Jeśli tytuł brzmi znajomo, nie mylisz się, ponieważ funkcja jest w rzeczywistości notatką do remake'u notatki duńskiego oryginału o tej samej nazwie, która zadebiutowała w 2018 r.

Większość wydarzeń dzieje się wokół postaci Gyllenhaal i Christiny Vidal; Są jednak inne gwiazdy, których głosy zawierają w tytule, w tym Ethan Hawke, Riley Keough, Peter Sarsgaard, Eli Goree, Da'vine Joy Randolph i Paul Dano.

„The Guilty” miał swoją światową premierę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto w 2021.

W tej funkcji Jake uosabia rolę Joe Baylora, detektywa z Los Angeles, który został zdegradowany i tymczasowo przydzielony do policyjnego centrum wysyłki, gdzie przez miesiąc starał się dopasować się do miesiąca. Zamiast być tam, ścigając złych facetów, utknął na biurku i oczywiste jest, że nienawidzi obowiązku zestawu słuchawkowego. Publiczność dowiaduje się, że Joe jest również astmatyczny, a kiedy zostanie przedstawiony, z trudem łapie powietrze w łazience, desperacko ssąc inhalator astmy po ataku. Oczywiste jest, że Joe jest nieustannie podrażniony, a nawet nudzony, sądząc po podejściu i arogancji, którą przedstawia, odnosząc się do swoich kolegów, a nawet sposób, w jaki obsługuje połączenia, których nie uważa za sytuacje kryzysowe.

Jednak ponowne wyobrażenie Fuqua tego klasyka w jakiś sposób traci trochę subtelności, niuansów i skutecznej ciszy oryginalnej reżysera. Jednak ta nowa wersja jest bardziej elastyczna, jeśli chodzi o czas i udaje się dostarczyć ekscytującą opowieść wzmocnioną kuszącą obecnością na ekranie Jake'a Gyllenhaal.

Fuqua i scenarzysta Nic Pizzolatto wykonali świetną robotę, wiążąc bohaterkę z błędami często popełnionymi w pracy policyjnej, nigdy nie przekształcając obrazu w komentarz do odstąpienia policji. Faktem jest, że tej nocy jest przeddzień wystąpienia Joe w sądzie, najwyraźniej w przypadku błędów, które popełnił w pracy, co ostatecznie doprowadziło do jego obecnej sytuacji. To, co dzieje się z tą gliną w tę pamiętną noc, daje jasny obraz tego, jak oficerowie często działają z pilną potrzebą i w niewłaściwy sposób, pozwalając ich emocjom na przyćm. Pokazuje także stronę desperackiego mężczyzny, który chce się odkupić profesjonalnie i osobiście, który widzi idealną okazję i chwyta ją obiema rękami, choć konsekwencje.

Jak wspomniano, występ Gyllenhaal jako Joe jest zdumiewający. Niewiele osób jest tym zaskoczonych, ponieważ zarówno fani, jak i krytycy wiedzą, że aktor zawsze daje najwyższej klasy dostawy każdej roli, jaką przyjmuje; „Nocny Crawler” to idealny wskaźnik. Superstar daje wszystko w każdej klatce tego filmu. Od samego początku doskonale przekazuje tenor złamanego mężczyzny. W tym remake'u, choć istnieje emocjonalny prąd zbawienia wykazywany przez Joe, który nie był obecny w oryginale, co czyni go jeszcze lepszym.

Emocjonalna wściekłość w Joe jest wykorzystywana, gdy wściekle bierze różne przyciski telefonu, wpatrując się w ekran swojego komputera z ogromnymi monitorami zalanymi szalejącymi pożarami, gdy stara się uratować ofiary, zwłaszcza o imieniu Emily, która została przez nią porwana były mąż, podczas gdy jej ośmioletnia córka jest sama w domu. Joe zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa oba i musi uzyskać szczegółowe informacje na temat lokalizacji obu ofiar, próbując je uratować.

Joe zdecydowanie inwestuje całą swoją energię i skupia się na tym jednym konkretnym przypadku. Świeci na publiczności, że jest on jakąś misją pokuta. Tak więc, ten konkretny przypadek ustawia wszystkie jego anteny wysoko na pogotowi.

To, co następuje, jest napięty kota i myszy pościg wykonany w całości przez telefon, a wkrótce zdaje sobie sprawę, że niepodzielne zainteresowanie Joe w tym przypadku jest bardziej osobiste niż profesjonalne. Sam Joe ma do czynienia z oddzieleniem od własnej rodziny, a w pewnym momencie nawet próbuje zadzwonić

Oprócz jednego lub dwóch współpracowników w 911, Centrum Call Center Joe jest postacią, która dominuje w 90 minutach filmu. Inne role odgrywają w formie głosów na swoim zestawie słuchawkowym, czy to od osób zgłaszających sytuacje kryzysowe, czy jego kolegów i przełożonych, którzy zajmują się sytuacją.

Istnieje powód, dla którego Fuqua tworzy kultowe arcydzieła, aw tym filmie spełnia swoją pochwałę. Zamiast dodawać grafikę lub inne elementy do filmu, uznany reżyser, znając umiejętność jego prowadzenia, zdecydował się na pełne obciążenie filmu na ramionach Joe. Aby upewnić się, że działa to razem z redaktorem Jasonem Ballantine, pozwala rozmowom Joe w ciągłych ujęciach, które utrzymują zaangażowanie publiczności.

Zdjęcia wykonane przez Maz Makhani są wizualnie kuszące. Oferując odbiorcom różne kąty, z których mogą spojrzeć na Joe. Te strzały są również prezentowane w licznych zbliżeniach twarzy Gyllenhaala i jego otoczenia celowo, aby przedstawić jego emocjonalne samopoczucie, gdy zmaga się z różnymi sytuacjami kryzysowymi i desperacją, gdy rzuca się na zegar, próbując uratować tych, którzy są tragiczni. Czasami aparat powiększa przedmioty na biurku Joe. Marcelo Zaryo skomponował niesamowity wynik, który jest fachowo umieszczony w całym filmie. Muzyka naprawdę pozwala widzom poczuć każdy oddech, w tym kiedy Joe desperacko ssie swojego inhalatora, gdy śchyli się podczas ataku na astmę.

„The Guilty” został nakręcony w erze pandemii Coronawirusa i nakręcony w ciągu 11 dni z ograniczoną załogą. Film wykazując doskonałe, rewelacyjne machinacje i jego pompowany emocjonalizm. Podobnie jak człowiek Gyllenhaal ucieleśnia w tak przekonujący i powiązany sposób, zdecydowanie wykonuje pracę.

Wynik: 7/10