„Mandalorian”, czym są alamici?

„Mandalorian”, czym są alamici?

Jeśli jest jedna rzecz, którą wiemy o Gwiezdnych Wojnach, to jest wiele różnych stworzeń, które można zobaczyć w tej rozległej galaktyce. Oczywiście widzieliśmy ich całkiem sporo w fabule mandalorian, a sezon 3 pokazał nam wiele stworzeń i wyścigów, które służą do rozszerzenia wiedzy Star Wars. W odcinku 2 sezonu 3 widzieliśmy Alamitów, które zaatakowały zarówno Din Djarina, jak i Bo-Katana. Więc czym są alamici w mandalorii?

Alamici są dzikie i pół-ugodne stworzenia pochodzące z planety Mandalore i zostały znalezione na obrzeżach planety w czasie, gdy Mandalorianie nadal na nią żyli. Są to humanoidalne stworzenia z kłami i cztery oczy, ale są dość dzikie i nie są inteligentni jak ludzie.

Alamici niekoniecznie są ważnymi stworzeniami, które będą odgrywać ogromną rolę w fabule mandalorii. Ale fakt, że pojawili się w Mandalore i nadal mogli się rozwijać i przetrwać, pomimo stanu planety, był prekursorem czegoś ważniejszego związanego z Mandalorianami. Teraz dowiedzmy się więcej o Alamitach i tym, kim one są.

Czym są alamici w mandalorii?

W wydarzeniach z Księgi Boba Fetta zobaczyliśmy, że Din Djarin został wydalony od dzieci zegarku, ponieważ Armorer dowiedział się, że zdjął hełm przed żywymi ludźmi. Ponieważ było to naruszenie wiary mandalorii, nie był już mandalorianinem, jeśli chodzi o plemię. Właśnie dlatego sezon 3 pozwolił nam zobaczyć, co zrobiłby, aby ponownie zostać mandalorą.

Ponieważ Din Djarin nie znał żadnego innego sposobu życia, jego celem było znalezienie sposobu na odkupienie się poprzez kąpiel w żywych wodach znalezionych w kopalniach Mandalore. Jednak Mandalore został już zniszczony przez Imperium podczas buntu. A ze względu na to, co imperium zrobiło na planecie, Mandalore nie był już zamieszkałym.

POWIĄZANY:

Gwiezdne wojny: Jak jedzą mandalorianie? (I czy muszą zdejmować kaski?)

Niemniej jednak Din starał się znaleźć sposób, aby dostać się głęboko w Mandalore, aby odkupić się od bycia odstępcą mandalorii. Właśnie dlatego zapuścił się do Mandalore, który nie był tak pusty, jak miało być. Spotkał stworzenia, które były wrogie i dzikie wobec niego. A kiedy został schwytany przez mechaniczne stworzenie, powiedział Grogu, aby zadzwonił do Bo-Katana Kryze, ponieważ jej planeta była tylko w systemie gwiazd Mandalorian.

Bo-Katan i Grogu wrócili do Mandalore, aby uratować Din, kiedy oboje napotkali te same stworzenia, z którymi zmierzył się i pokonał Djarin, zanim został schwytany. Było jasne, że Bo-Katan znał te stworzenia, gdy je zaatakowała, zanim zdążyły ją zasadzić, tak jak zrobili to Din. W przeciwieństwie do Din, który był nieświadomy tego, co mogliby zrobić, również dość łatwo je pokonała. Więc jakie były te stworzenia w Mandalore?

Stworzenia, które zaatakowały Din i Bo-Katan, nazywane są Alamites. Jak powiedział Bo-Katan, Alamici są tubylcami planety Mandalore, ale ostatecznie żyli na obrzeżach planety, ponieważ Mandalorianie zdominowali większość mandalore. Fakt, że Bo-Katan wiedziała o Alamitach, można przypisać jej czasu w Mandalore, gdy była jeszcze młodsza, ponieważ mogła zmierzyć się z kilkoma z nich w przeszłości.

Jak widać z odcinka, Alamites są stworzeniami o czterech oczach i kowarkach na twarzy. Są znacznie bardziej prymitywni niż Mandalorianie, co oznacza, że ​​są dzikie stworzenia, które mogą być czujące, ale nie są całkiem inteligentne. Dlatego nie mieli takiej samej broni jak mandalorianie, ponieważ używali tylko klubów. Mimo to było jasne, że Alamici byli fizycznie silniejsi niż Mandalorianie, ponieważ mogli dopasować Djaryna i zranić go z klubami, mimo że miał na sobie beskar stalową zbroję.

Dlaczego w Mandalore były alamity?

Najbardziej oczywistym powodem, dla którego Alamici byli w Mandalore, jest to, że zawsze byli tubylcami tej planety. Oczywiście, biorąc pod uwagę, że nie są zbyt inteligentni i dość prymitywni, nie mieli możliwości ucieczki z Mandalore podczas czystki Mandalore.

POWIĄZANY:

Dlaczego mandalorianie nienawidzą Jedi? (I są na wojnie?)

Z drugiej strony fakt, że w Mandalore byli alamici, pomimo stanu planety, był dowodem, że Mandalore nie był ani przeklęty, ani zatruty. To nie była planeta, która była niezamieszkana, pomimo tego, co Imperium zrobiło z tym i to, co armorerz powiedział o stanie powierzchni planety. Jak powiedział Bo-Katan, jeśli Alamici byli w stanie przetrwać na planecie, oznacza to, że inne stworzenia były w stanie przetrwać w Mandalore.

Fakt, że Mandalorianie nie żyli już na planecie, pozwolił Alamitom ponownie się rozwijać. Oczywiście należy również zauważyć, że fakt, że żyli, był prekursorem ważniejszego stworzenia, które również potwierdzono, że żyje. Mówimy o mitozaura, który pojawił się dobrze, gdy odcinek miał się zakończyć.

Fakt, że Alamici wciąż żyli, a mitozaur powrócił po tysiącach lat „wyginięcia”, udowadnia, że ​​Mandalore wciąż był kwitnącą planetą. Może być prawdą, że cywilizacja mandaloriańska została zniszczona i że powierzchnia planety była głównie szklana. Ale były jeszcze inne stworzenia, które przetrwały warunki życia planety i były w stanie rozwijać.