„Westworld” sezon 4, Recenzja zwrotów akcji nie ma żadnego efektu bez dobrych postaci

„Westworld” sezon 4, Recenzja zwrotów akcji nie ma żadnego efektu bez dobrych postaci

Oh! Jak upadł potężny. W 2011 roku Jonathan Nolan stworzył osobę zainteresowania, program telewizyjny, który był emitowany w CBS przez pięć pełnych sezonów. W tym czasie serial stworzył imponującą liczbę budowania świata, niesamowity zestaw postaci, doskonałych złoczyńców i fantastyczna działka pełna tajemnic i zwrotów akcji. To, co zaczęło się w pierwszym sezonie jako standardowy program telewizyjny, skończył jako jeden z najbardziej wyjątkowych seriali telewizyjnych science fiction w najnowszej pamięci.

Po zakończeniu osoby zainteresowanej Nolan dołączył do swojej żony Lisy Joy w tworzeniu nowego serialu telewizyjnego, tym razem dla potężnego Goliat w telewizji, jakim jest HBO. Ten program byłby Westworld, remake w postaci programu telewizyjnego, opartego na popularnym filmie z lat 70., który został napisany i wyreżyserowany przez Michaela Crichtona. Program odkryłby pomysły, które film już przedstawił, i rozwinąłby je jeszcze dalej, ponieważ Nolan i Joy również dodawaliby części pomysłów, których już używali osobiście zainteresowani. Wydawało się, że Westworld nie mógł zawieść.

Nadszedł sezon 1, a wraz z nim mnóstwo promocji i mnóstwo szumu, ponieważ serial stał się jednym z największych programów w sieci, a także jednym z najdroższych programów, jakie kiedykolwiek wyprodukowali. Biorąc pod uwagę, że serial zdobył ten tytuł, będąc na antenie w tym samym czasie, co ostatnie sezony Game of Thrones, było to osiągnięcie. Pieniądze wydane na pokaz można zobaczyć na ekranie. Budżet pozwolił produkcji mieć imponujące zestawy, solidne VFX, mnóstwo dodatków i imponującą obsadę aktorów.

To, czego pieniądze nie mogły kupić dla Westworld, to dobre pisanie. Pierwszy sezon był ciężki na fabule, ale przynajmniej strzał próbował zbudować niektóre postacie. Począwszy od Dolores, który stałby się gwiazdą serialu przez pierwsze kilka sezonów, dzięki imponującemu występowi Evana Rachel Wood. Jeffrey Wright, jako Bernard i Anthony Hopkins, jako Robert Ford, wszyscy stali się fanami fanów. Jednak wraz z zamknięciem sezonu 1 i zamknięciem sezonu 2 stało się jasne, że postacie nie były głównym problemem serii.

Pomysły zawsze były ważną częścią science fiction, bez nich gatunek nawet nie istniałby. Niemniej jednak pomysły same nie tworzą dobrej historii i zdecydowanie nie rób dobrej telewizji. Sezon 2 Westworld był ciężki na pomysłach, a postacie znaczące, dopóki nie zostały całkowicie zapomniane przez sezon 3. Sezon 3 próbował wstrząsnąć status quo serialu, był to wstrząs na wszystkie niewłaściwe sposoby, zabierając każdy aspekt, który uczynił pierwszy sezon serialu tak wyjątkowy.

POWIĄZANY:

50 najlepszych filmów SF, których nigdy nie widziałeś

A teraz jesteśmy w sezonie 4. Czy to możliwe, że Nolan i Joy oraz ich zespół pisarzy nauczyli się czegoś z przyjęcia sezonu 3? Może skupiliby się na postaciach? Być może spróbują zrobić coś bardziej zabawnego, płynnego i cieplnego? Odpowiedź na te pytania jest wielka. Sezon 4 jest dokładnie taki sezon 2 i 3 przed nim, jeśli nie gorszy. Gdy serial próbuje złapać serca publiczności, tworząc mnóstwo odniesień do siebie, a także grając już stare akcje fabularne, jakby były zupełnie nowe.

Scenariusz, który maluje Westworld w tym czwartym sezonie, to logiczny scenariusz, który wynikałby z konfiguracji pomysłu osobistego zainteresowania. Ten program nigdy nie udało się zbadać tego pomysłu i poszedł na inną drogę, która zakończyła się w dość satysfakcjonujący sposób. Nolan i Joy wydają się wykorzystać okazję, by zbadać ten resztki pomysłu w tym sezonie, ale scenariusz nie ma bardzo ważnego elementu, w którym osoba zainteresowana miała wiele dobrych postaci.

W tym sezonie próbuje budować napięcie i zastanawiać się nad postaciami, które bardziej przypominają wycięcia kartonu niż istoty trójwymiarowe, na których możesz się troszczyć. Oczywiście, nie robi tego. Nie ma sposobu na budowanie napięcia i napięcia wokół postaci, które nie znaczą dla publiczności. Brakuje im rozwoju i eksploracji. W tym programie nie ma momentów, w których postacie mogą być postaciami. Ich jedyną funkcją są ustniki, dzięki czemu mogą dostarczyć kolejny filozoficzny monolog lub opowiedzieć historię o tym, gdzie iść dalej.

Sezon staje się jeszcze gorszy, gdy serial próbuje cofnąć się w czasie, tworząc fałszywe poczucie nostalgii, ponieważ jest to ciągłe odwoływanie się. Rezultatem jest historia, która jest całkowicie poza nowymi pomysłami, która bardzo boi się zbudować coś nowego. Więc jedyną odpowiedzią jest bieganie w kółko, bez końca, dopóki sieć nie wypowie się wystarczająco, to jest twój ostatni sezon. Niewiarygodne jest myślenie, że twórcy tego programu są tym samym jak osoba zainteresowana. Programy są naprawdę kompletnymi przeciwieństwami.

https: // www.youtube.Com/Watch?V = 2L4tunyvpa4

Aktorstwo zawsze było drewniane w Westworld, ale w tym sezonie jest jeszcze gorzej. Aktorzy nie mogą wyrażać żadnego poczucia dopracowanych emocji. Wszystko musi być stonowane lub maksymalne, dopóki wszystko, co pozostanie, to czysty melodramat. To bardzo zły wybór, zwłaszcza gdy twoja obsada jest pełna tak wielu utalentowanych weteranów z filmu i telewizji. Wiem, że jest to męczące porównanie, ale kiedy tekst na ekranie ma więcej emocji osobiście niż aktorzy z pełnego ciała w Westworld, coś jest nie tak.

Sezon 4 Westworld to wielkie rozczarowanie. Nawet podczas mówienia o wartościach produkcyjnych serial wygląda o wiele tańszy niż poprzednie sezony, więc nie ma nawet na poziomie wizualnym, co może spowodować podziw. Program wchodzi dalej do własnej króliczej dziury, stawiając pomysły przed postaciami. Od lat postacie szukają wyjścia labiryntu, wydaje się, że ostatnia odpowiedź jest taka, że ​​nie ma wyjścia.

Wynik: 4/10