Dlaczego Makima kłamie, że nie została zastrzelona? Wyjaśnione

Dlaczego Makima kłamie, że nie została zastrzelona? Wyjaśnione

W odcinku 8 Chainsaw Man widzieliśmy, że Makima i kilku innych diabelskich łowców pracujących dla bezpieczeństwa publicznego były w pociągu, które Kioto na spotkanie z Bigwigs tam. Jednak wszyscy zostali zamordowani przez niektórych nieznanych napastników, ponieważ wszyscy zostali wyraźnie zastrzelone. Ale z jakiegoś powodu Makima przeżyła atak, wyszedł bez szwanku i ostatecznie okłamał resztę, że nie została zastrzelona. Więc dlaczego Makima kłamie, że nie została zastrzelona?

Makima skłamała, że ​​nie został zastrzelony, ponieważ oznaczałoby to, że jej sekret zostanie ujawniony lub przynajmniej sprawił, że wszyscy podejrzewają jej prawdziwą naturę. Podczas gdy Makima może być oficerem wysokiej rangi w zakresie bezpieczeństwa publicznego, w rzeczywistości jest diabłem kontrolnym, który był w stanie manipulować swoją drogą na swoją pozycję.

Fakt, że Makima jest diabłem, jest powodem, dla którego upewniła się, że zachowała fakt, że została postrzelona przed innymi, ponieważ sprawiłoby, że uwierzy, że ma pewne szczególne moce nadprzyrodzone, które miałby tylko diabeł. Oczywiście fakt ten pojawi się wkrótce w fabule anime. Powiedziawszy to, spójrzmy na to, co wiemy o Makimie.

Dlaczego Makima kłamie, że nie została zastrzelona?

Od początku anime man łańcuchowych, jedyną rzeczą, która została wyjaśniona, jest fakt, że Makima była jedną z najważniejszych postaci w fabule, ponieważ jest przywódcą specjalnej drużyny, w której Denji został umieszczony, gdy był Praca dla bezpieczeństwa publicznego. W rzeczywistości była tym, która uratowała Denji i zdjęła go z ulic po tym, jak zdała sobie sprawę, że stał się gospodarzem diabła łańcuchowej. Oczywiście okazano również, że Makima jest wysokim rangi.

Biorąc pod uwagę, że jest oficerem w zakresie bezpieczeństwa publicznego, zadaniem Makimy było zamówienie jej diabelskich myśliwy. Jedyne, co było również jasne, było to, że z jakiegoś powodu wszyscy wydawali się mieć dla niej coś. W rzeczywistości prawie wszyscy pracujący pod Makimą byli gotowi zrobić dla niej prawie wszystko.

Oczywiście, Makima miała lekką chwilę z zespołem w odcinku 7, kiedy poszli na imprezę w noc poprzedzającą Kioto na spotkanie z Bigwigs tam. Następnego ranka zostawiła Tokio, aby wsiadła do pociągu do Kioto, aby mogła spotkać się z innymi stacjonującymi urzędnikami bezpieczeństwa publicznego.

POWIĄZANY:

Kim jest Nayuta w Man Man? Czy ona właściwie Makima?

Jednak ona i inni diabeł łowcy tego pociągu zostali zamordowani przez nieznanych napastników, którzy również byli w tym pociągu. Wszyscy nosili broń, które miały być noszone tylko przez funkcjonariuszy policji i diabelskich łowców. Makima i jej towarzysze zostali postrzelone w głowę, ponieważ była to planowana operacja przeprowadzona zgodnie z tym, ponieważ inni zabójcy stacjonowali dość blisko innych diabelskich łowców, aby ich zabić.

Oczywiście Denji i inni musieli zmierzyć się z Kataną, który był wysłany, aby je zamordować. W mandze Denji, Power i Aki przeżyli dzięki wysiłkom Kobeni, który przeżył również własnego napastnika, gdy jej partner poświęcił swoje życie, aby ją chronić. Tymczasem wiemy również, że Makima przeżył atak na pociąg.

Ale jedyną rzeczą było to, że Makima rzeczywiście został postrzelony w głowę, ale wciąż okłamał o tym reszcie diabła. Powiedziała, że ​​nigdy nie została zastrzelona. Dlaczego Makima kłamie o tym, że została zastrzelona?

Makima kłamie na temat faktu, że została zastrzelona, ​​ponieważ przyznanie się, że została zastrzelona, ​​pozwoliłoby innym podejrzewać swoją prawdziwą naturę. Tak silni, jak mogą być łowcy diabła, nadal są istotami ludzkimi, którzy mogą umrzeć, gdy są poddawane obrażeniom lub atakom, które mogą zabić zwykłych ludzi. Biorąc pod uwagę, że Makima była wciąż tylko ludzkim myśliwym w oczach innych diabelskich myśliwy.

Oczywiście jedynym sposobem, aby upewnić się, że inni nie będą podejrzliwi, było kłamanie o tym, że została zastrzelona. Jako taka, nie byłaby w stanie wzbudzić podejrzeń innych diabelskich łowców.

Kim dokładnie jest Makima?

Jak wspomniano, Makima nie chciała, aby wszyscy wiedzieli, że atakujący w pociągu również zastrzeliła ją, ponieważ nie chciała, żeby stali się podejrzliwi wobec swojej prawdziwej natury. Ale kto i tak jest Makima?

Cóż, na początek: „Kim jest Makima?„Czy tutaj nie jest właściwe pytanie. Zamiast tego powinniśmy zapytać „Co to jest Makima?”Ponieważ nie jest dokładnie człowiekiem. Zamiast tego Makima jest tak naprawdę diabłem, który pojawia się w postaci człowieka. W rzeczywistości jest diabłem znanym jako diabeł kontrolny, który reprezentuje strach ludzkiej populacji przed kontrolą.

Moce Makimy jako diabła kontrolnego pozwala jej stać się jednym z najbardziej obezwładnionych diabłów w łańcuchu łańcuchowym, ponieważ może zasadniczo wykorzystać swoje zdolności do kontrolowania innych ludzi i uczynić je pionkami. To wyjaśnia, dlaczego Denji i inni wydają się łatwo kontrolować. Oczywiście fakt, że przyjmuje ludzką formę, czyni ją jednym z najtrudniejszych diabłów do wykrycia.

Pod tym względem Makima nie chciał, aby ludzie wiedzieli, że została zastrzelona, ​​ponieważ jej moce jako diabła kontrolnego były bezpośrednio związane z jej przetrwaniem, gdy była w tym pociągu. I to sięga samego faktu, że jest w stanie kontrolować innych ludzi.

POWIĄZANY:

Jak jest reinkarnowana Makima i do kto w języku łańcuchowym?

Zanim dołączyła do bezpieczeństwa publicznego, Makima wykorzystała swoje kontrolne uprawnienia diabła, aby zmusić premiera Japonii do zawarcia z nią umowy, ponieważ pozwoliło jej zostać oficerem bezpieczeństwa publicznego. Ponadto, używając umowy z premierem, stała się prawie nieśmiertelna, ponieważ każdy atak, który mógłby ją śmiertelnie zabić.

Jako taka, kiedy została postrzelona w głowę w pociągu, obrażenia zostały przeniesione do przypadkowego japońskiego obywatela, który został zabity na jej miejscu. Właśnie dlatego wyszła z incydentu z pociągiem bez szwanku, ponieważ nigdy nie została zraniona, ponieważ jej rany postrzałowe zostały przeniesione do obywatela, który zmarł zamiast niej. Tak więc, gdyby powiedziała innym, że rzeczywiście została zastrzelona, ​​ale udało jej się przetrwać atak, nawet nie zranionym, wzbudziłoby to ich podejrzenia dotyczące jej prawdziwej natury. A jej tożsamość jako diabła kontrolnego może zostać ujawniona, gdyby wiedzieli, że została zastrzelona, ​​ale przeżyła to, co powinno być śmiertelną raną.