„The First Slam Dunk” recenzja filmu anime o tematyce koszykówki, który zdobył idealną top 10

„The First Slam Dunk” recenzja filmu anime o tematyce koszykówki, który zdobył idealną top 10

„The First Slam Dunk” oznacza, że ​​po raz pierwszy widziałem te popularne postacie mangi w akcji. Oprócz znaczenia ich istnienia od lat 90. nigdy nie czytałem mangi ani nawet nie oglądałem żadnego z ich anime, niezależnie od serii lub filmów. To z kolei początkowo martwi mnie, czy poczuję się zagubiony po obejrzeniu tego nowego filmu anime.

Ale na szczęście twórca „Slam Dunk” Takehiko Inoue, który był również zarówno pisarzem, jak i dyrektorem „The First Slam Dunk”, zapewnia, że ​​nawet przybysze tacy jak ja mogą cieszyć się tak samo jak fani serii mangi/anime minus zamieszanie. Pierwotnie wydany w Japonii w grudniu zeszłego roku film z anime został powitany dużą fanfarą po tym, jak z powodzeniem zdobył duży hit w lokalnej kasie. Sukces „The First Slam Dunk” wzbudził moje zainteresowanie i nie wspominając o mojej ciekawości, aby w końcu sprawdzić, o co chodzi w wielkim szumu po tym, jak film rozszerzył swoje międzynarodowe wdrożenia w kilku krajach azjatyckich na początku 2023 roku.

Cóż, po doświadczeniu 124-minutowej kinowej jazdy ekscytująco umieszczonej akcji boiska do koszykówki, wzruszenie bohaterów i jej szczerego, ale obejmującego opowieść o determinacji i nigdy nie dającej się przynoszenia, nic dziwnego, że „Pierwszy Slam Dunk „W pierwszej kolejności uderzyłem w wielu fanów i publiczności w Japonii. Było to poczucie znajomości, z którymi jestem pewien, że większość z nas może odnosić się do bohaterów i zakorzenić się, nawet jeśli nie jesteś fanem sportu w koszykówce.

Następnie istnieje silny czynnik nostalgii, który mniej więcej odgrywa ważną rolę w przyczynianiu się do popularności tego filmu anime. Poza tym był to pierwszy film „Slam Dunk” od ostatniego filmu anime, a serial zakończył ich biegi w 1995 i 1996 roku. To była długa 26-letnia luka, a wydanie „The First Slam Dunk” okazuje się właściwym czasem nie tylko pod względem przywrócenia starych dobrych wspomnień dla tych, którzy dorastali z serią mangi/anime, ale także pomaga ponownie -Produkuj te ukochane postacie zarówno dla współczesnego pokolenia, jak i przybyszów.

POWIĄZANY:

35 Best Sports Anime wszechczasów (ranking)

W „The First Slam Dunk” historia jest głównie opowiadana z oczu Ryoty Miyagi (wyrażona przez Shugo Nakamurę), która włożyła nie. 7 Jersey i służył jako strażnik dla drużyny koszykówki Shohoku High School. Najpierw widzimy go jako dziecka, który wciąż uczy się lin o graniu w koszykówkę z pomocą jego starszego brata, Soty i późniejszego incydentu, który zdarza się jednemu z członków rodziny. Film następnie skupił się na dzisiejszy dzień, gdy jesteśmy w środku działań sądowych między Shohoku a ich rywalem, Sannoh.

Oprócz Ryoty Miyagi, widzimy jego kolegów z drużyny Shohoku, w tym rudowłosy Hanamichi Sakuragi (Subaru Kimura), chłodno Kaede Rukawa (Shinichiro Kamio) oraz imponującego Kapitana Zabroty Akagi (Kenta Miyake) i ambitnego ambitnego) Strzelanie Hisashi Mitsui (Jun Kasama), którzy starają się przezwyciężyć swoich twardych przeciwników przez cały czas akcji. Połączenie współczesnych wydarzeń i licznych retrospekcji, które odchodzą tam iz powrotem, jest starannie zmapowane, abyś nie musiał martwić.

POWIĄZANY:

20 najlepszych anime koszykówki i mangi

Ryota Miyagi mogła otrzymać wybitną historię, nadając „pierwszy slam dunk” niezbędne bicie serca i duszy. Nie oznacza to jednak, że reszta jego kolegów z drużyny Shohoku jest zaniedbana. Każdy z nich ma wyjątkową osobowość, a mianowicie odważna i ulubiona przez fanów Hanamichi Sakuragi, która jest tutaj najbardziej ekscytującą postacią. Dowiedziałem się, że ma być głównym bohaterem w serii „Slam Dunk”. Ale chociaż Inoue decyduje się postawić go jako postać drugoplanową w „The First Slam Dunk”, angażująca obecność Sakuragi jest jednym z głównych powodów, które ożywiają ten film anime.

O dziwo, podoba mi się to, jak Inoue konstruował cały swój film anime na podstawie pojedynczego meczu koszykówki między Shohoku i Sannohem, zamiast rozpowszechniać akcję na różne wyzwania drużynowe. Sam mecz jest niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem tutaj, gdy Inoue i jego zespół animacyjny wychodzą z tworzenia niesamowicie napiętej i spoconej akcji na boisku do koszykówki, gdy widzimy po obu stronach drużyn szkół średnich wykonujących swoją markę ataków ofensywnych i obronnych. Widzimy w zwolnionym tempie, zbliżenia, szybkie ruchy, bliskie połączenia, śledzenie strzałów, a nawet momenty ciszy-wszystkie z nich mają na celu zaakcentowanie doświadczenia adrenaliny, jednocześnie udaje się, że skuteczne podekscytowanie tym, jak powinna spektakularna akcja boiska do koszykówki Być.

Następnie ostatnie w napięciu sekundy wywołują rewelacyjne uczucie tykającej bomby, która ma eksplodować. To był bez wątpienia moment bez tchu. Decyzja Inoue o połączeniu tradycyjnej ręcznie rysowanej animacji 2D i 3D jest wizualnie uderzająca, w połączeniu z imponującą płynnością w rejestrowaniu działań sądowych i aż do różnorodnych wyrażeń bohaterów.

Z żywą partyturą Satoshi Takebe i chwytliwą ścieżką dźwiękową, „The First Slam Dunk” strzela i zdobywa idealne 10 w mojej książce jako jeden z najlepszych filmów, jakie spotkałem w 2023 roku.

Wynik: 10/10