Recenzja „The Quest” Disney Fantasy Show nie wie, kim chce być

Recenzja „The Quest” Disney Fantasy Show nie wie, kim chce być

Game of Thrones stał się w telewizji coś, czego nikt nie był w stanie powtórzyć, wysoko budżetowego programu fantasy z angażującymi działkami, niesamowitymi postaciami i wysokiej jakości produkcją. Tak, program rozpadł się w późniejszym sezonie, ale nikt nie może zaprzeczyć, że przez krótki czas Game of Thrones był największym programem telewizyjnym na świecie. Ten tytuł jest czymś, czego wszyscy chcą, a nawet HBO nie był w stanie się powtórzyć.

Pokazy fantasy są bardzo ryzykowne. Sprzedawanie nowej publiczności w nowym, fantastycznym świecie, w którym zdarzają się mnóstwo fantastycznych rzeczy. Jest wielu ludzi, którzy nie chcą wierzyć w magię lub fantastyczne stworzenia, nawet w fikcyjnym otoczeniu. Tak więc, kiedy Disney ogłasza, że ​​mają fantazję zatytułowaną „The Quest” w pracach, zaczyna się pojawia się wiele czerwonych flag. Nie mamy pojęcia, że ​​w produkcie końcowym będzie więcej niż czerwone flagi. Zadanie jest potencjalnie jednym z najgorszych pokazów roku.

Zadanie zabiera 8 nastolatków i zabiera ich do magicznej krainy Everrealm, gdzie muszą rywalizować, aby stać się jedynym prawdziwym bohaterem, pokonać zło, które zagraża królestwu i stać się jego nowym monarchą. Z tego streszczenia program wydaje się jakimkolwiek standardowym, ogólnym programem fantasy i tak jest. Jednak zadanie jest również reality show i tutaj rzeczy zaczynają wymykać się spod kontroli.

Każdy odcinek The Quest okazuje się tylko jedną rzeczą, że idea mieszania fantasy i reality show jest dziwną mieszanką, a także uczy, że wcale nie jest to sposób na zrobienie tego. Tak, to nie jest scenariusz, jest to reality show, a przynajmniej w ten sposób jest przedstawiany publiczności, ale nie wydaje się, żeby to na to nie ma. Zadanie tak naprawdę nie wie, czym chce być, a z tego powodu wcale jest nic.

Zadanie próbuje być konkursem, w którym 8 nastolatków walczy o to, aby nie zostać wyeliminowanym w każdym odcinku. Tylko jeden przybędzie na końcu drogi i wygra pokaz. W tym formacie telewizyjnym było niezliczoną ilość razy w programach takich jak Survivors lub The Bachelor, tydzień na tydzień publiczność siedzi przed telewizorem, aby zobaczyć, kto zostaje wyeliminowany. Dziwne jest to, że Disney+ postanowił przesłać pełny sezon serialu, wszystkie 8 odcinków tego samego dnia, wymazując wszelkie oczekiwania, kto wygra zawody.

POWIĄZANY:

Nadchodzące programy telewizyjne Marvel: Pełna lista Disney+

Po pierwsze, obsada nastolatków lub, jak to nazywa serial „prawdziwych nastolatków”. Nie wolno im, ponieważ chociaż ten program ma być reality show, jest również mocno scenariusz. Jak to? Cóż, jest bardzo jasne, że wiele interakcji między nastolatkami oraz między nastolatkami i aktorami, którzy grają w reszcie postaci w serialu, jest skierowane zza sceny.

To normalna praktyka w telewizji reality, nie ma nic prawdziwego w reality telewizji, wszystko jest kontrolowane i monitorowane. Jednak tutaj, w poszukiwaniu sztuczność tego wszystkiego jest tak ekstremalna, że ​​nie można traktować serialu w jakikolwiek sposób lub formę. Co jest smutne, ponieważ nastolatki i obsada wspierająca bardzo poważnie traktują swoje role. Niestety dla nich format serialu to po prostu zły pomysł, który jest źle wykonany.

Po drugie, część serialu, która jest scenariuszem, ta, która ma związek z Everrealm, i złą cienie, a także magii i fortu sortowania, jest tak niesamowicie ogólna, że ​​jest śmieszny. W tym programie nie ma ani jednej kości oryginalności. Ponownie aktorzy po tej stronie historii bardzo poważnie podchodzą do swoich ról, i to jest godne pochwały. Niestety, program nie ma jakości pisania ani wartości produkcyjnych niezbędnych do pokazania jakości.

Mamy więc serial telewizyjny, który stara się być jednocześnie dwiema rzeczami, fantastycznym programem z scenariuszami, mitologią i nie tylko. Jednocześnie serial stara się być konkursem reality show. To wszystko jest dobre i eleganckie, ale serial nie jest w ogóle żadną z tych dwóch rzeczy. Zamiast tego program istnieje w miejscu pomiędzy tym, gdzie nie robi nic właściwego, i prawdopodobnie sprawi, że serial nie będzie mógł dla wielu.

Seria jest bardzo trudna do obejrzenia, aktorstwo jest ogólnie dość złe, nastolatki są wyraźnie kierowane, nie ma nic prawdziwego pod względem dobrej historii i próby stworzenia czegoś, co jest rozrywkowe. Nic dziwnego, że Disney+ postanowił wydać cały sezon od razu, czego nigdy nie robią. Po prostu chcą tych rzeczy na uboczu i ruszają dalej.

Publiczność powinna śledzić przykład Disneya+i po prostu unikać tego programu, takiego jak plaga, na platformie jest o wiele lepsza treść, że spędzanie godzin na oglądaniu jest całkowitą stratą czasu. Obejrzyjmy ponownie mandalorian, który jest niezliczona ilość razy lepsza.

Wynik: 2/10