Recenzja „Outlaw's Buckle” klasyczny współczesny western

Recenzja „Outlaw's Buckle” klasyczny współczesny western

Brett Bentman, filmowiec z Teksasu, lubi zanurzyć swoje postacie w texan scenerie, kapers, przestępczość i chaos. Przejrzeliśmy kilka jego filmów, w tym „90 stóp od domu”, „Copper Bill” i „The Rodeo Thief.”I chociaż historie różnią się (z wyjątkiem„ 90 stóp od domu ”, co jest odchyleniem), przesłanka zwykle pozostaje taka sama: w jego odporności na szczęście do jakiegoś rodzaju napadu, aby wrócić na torze na torze.

Z drugiej strony Bentman trzyma opowieść ściślejszą i bliżej swojej klatki piersiowej na swoim najnowszym zdjęciu „Burekle Outlaw.„Wciąż występuje w nim ulubione filmy B22, Thom Hallum, ale w przeciwieństwie do niektórych jego poprzednich wysiłków, Bentman utrzymuje nas, łącząc zagrożenie seryjne z głębokim kaperlem w Teksasie, a akcja jest tego warta.

Najtrudniejszym aspektem „Blukle Outlaw” jest dla mnie to, że zawiera tylko cztery znaki dla większości i tylko dwa przez pierwsze 20 minut. Thom Hallum przedstawia Rollinsa, oficera korekty w małym więzieniu z jednym innym więźniem, ekshibicjonistą „galaretką” (wybitną Warren Gavitt). Film zaczyna się od elementów, które sprawiają, że niezależne filmy są tak skuteczne. Jesteśmy świadkami, jak Rollins negocjuje monotonię pracy o północy w przygnębiającym więzieniu w zakresie bezpieczeństwa minimalnego. W jego śnie wyciąga karabin, szukając akcji. Zwycięży złotówkę w automatach. To takie chwile, które tworzą ton; Hallum zajmuje się dużo cichą i aktorską, co jest dla niego niezwykłe.

Jednak minęło długo, zanim „Adams” (Rachel G. Whittle), strażnik więzienny niosący seryjnego mordercę, przybywa do więzienia. Wylewa się na zewnątrz, a jeśli kiedykolwiek mieszkałeś w Teksasie, wiesz, że burzę nie ma się z czego śmiać. Rollins zgadza się pozwolić jej zatrzymać więźnia w więzieniu, dopóki burza nie przejdzie. Jednak ucieka szybko, a ton przechodzi od przyziemnego do napięcia i przerażającego.

To, co działa na temat „Blukle Outlaw”, to to, że po raz pierwszy obraz jest ograniczony do tego więzienia i tych postaci. Wymaga wielu precyzyjnych zdjęć, czegoś b22 Fave Anthony Gutierrez. Używa wielu czerwonych migających świateł, awarii mocy i ponurych korytarzy, którym towarzyszą tylko ciasne rytmy i grzmot klaska na zewnątrz. Tworzy atmosferę zwiększoną przez to, jak przerażający byliśmy świadkami zabójcy (Andy Arrasmith).

Jestem tutaj złapany w dylemat. Inne aspekty historii mogą zostać zbadane, ale nie chcę ich rozdawać, ponieważ film nie został wydany. Ale wystarczy powiedzieć, Bentman (jedyny pisarz i reżyser filmu) zabawki z wieloma zwrotami akcji. Właśnie wtedy, gdy myślisz, że wymyśliłeś, dokąd zmierza film, wymaga nieoczekiwanego objazdu. Mam drugie przemyślenia na temat tej decyzji; Zdjęcie jest tak przerażające, że czułem, że zwroty akcji są niepotrzebne. Jednak na zakończenie widziałem film o tym, co to było: opowieść o morderstwie, rozboju, oszustwa i manipulacji, w której los odgrywa znaczącą rolę w przeznaczeniu bohaterów.

Pisanie w filmie jest doskonałe i odświeżające było to, że Bentman eksperymentuje z historiami więcej tutaj. Wstawia sekwencję „dostania się” między Hallum a Whittle, która działa idealnie. Obaj aktorzy są również odpowiednie. Hallum jest usatysfakcjonowany z tego samego surowego, celowego myślenia, które zwykle przedstawia w tych filmach. Jednocześnie Whittle (z długim rekordem filmowym) jest Tour de Force, choć jej postać staje się małą notatką, gdy zdjęcie skręca w kierunku dramatycznego.

Ale najbardziej podobało mi się w „Blukle Outlaw”, to to, że jest odważne. Rosuje szanse, co jest znakiem doskonałego niezależnego filmu i dobrego reżysera niezależnego. Bentman próbuje czegoś nowego, co powinno prowadzić do dalszego podejmowania ryzyka dla dyrektora. Wykonawcy idą w ich ślady, dając fascynujący występ. Jest również dla mnie oczywiste, że B22 próbuje stworzyć wszechświat z tymi filmami. Bentman ma puls swojej interpretacji obecnych westernów w Teksasie, w której uczestnicy nie są tak samo bezprawnymi banitami, jak legendy, ale beznadziejne wypalenia szukające tego nieuchwytnego „ostatniego wyniku.„Istnieje nuta psot, odrobina przestępstwa podbrzusza i, jak sądzę, wskazanie daremności życia skomplikowanego życia z jednym nieuniknionym rezultatem.

W każdym razie „Burza Outlaw” to zabawny obraz, który dobrze pasuje do wszechświata Bentmana. Zrób sobie przysługę i zobacz ten film.